Forum SKRPG Strona Główna SKRPG
forum rpg o sk
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gospoda"Zew Nocy"

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SKRPG Strona Główna -> Archiwum miejsc
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Doi




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tamtąd

PostWysłany: Czw 16:50, 24 Sie 2006    Temat postu: Gospoda"Zew Nocy"

Mała niezadbana gospoda.
Można tu coś wypić i się najeśc oraz wynająć pokój.
Co do jedzenia to jest ono raczej marne wszytko lekko przypieczone i przesolone.Picie w tej gospodzie to samobójstwo, napoje są tu obrzydliwe.
Pokoje są brudne i zadko ktokolwiek do nich zagląda.Śmierdzi w nich okrótnie.Jest pełno robactwa.Łóżka śa w każdy pokoju jednakowo obkórne.
Klijentami tej gospodyjest wiele istot.ą wśród nich łowcy wampirów wilkołaków demonów, można natknął się na szczuroludzi, krasnoludy i złodzieji.Przeiaduje tu tez wielu typków których nikt nie zna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doi




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tamtąd

PostWysłany: Czw 16:57, 24 Sie 2006    Temat postu:

Doi wszedł do gopody.Kontem oka rozejżał się po wszytkich gościach.
Chłopak podszedł do lady.
-Czego!?!?!-rzucił na powitanie gospodarz.
-A może milej??-zapytał się ironicznie Doi, przez podróże po świecie całkowicie się zmienił już nie jest pogodny jak niegdyś...
-Mów czego chcesz albo Spie....aj-warknął gopodarz.
Chłopak zrozumiał że kłutnią nic nie wskóra.
-Jeden pokój z łóźkiem ile będzie mnie kosztował??-zapytał się Doi
-15 monet...-odparł grubas za ladą...
Doi zapłacił i dostał klucz do pokoju,wszedł na góre i otworzył drzwi.Przywitał go traszny odór.
"No super"-pomyślał i usiadł na łóżku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doi




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tamtąd

PostWysłany: Czw 17:21, 24 Sie 2006    Temat postu:

Chłopak zostawił swoje rzeczy w pokoju ze sobą wziął tylko swój kapelusz pare klonowych kołków 2 srebrne sztylety które wadził za pas, 3 butelki wody święconej,krucyfik który trzyma koło sztyletów oraz naszyjnik z czosnkiem.
Chłopak zbiegł na dół i zagadał do gospodarza.
-Widział pan tu coś dziwnego??-zapytał się Doi.
-To zależy...-odparł mężczyzna.
-nie mam czasu na rozmowe z...-Doi nie dokończył i wyszedłię przejść...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hinata




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wioski ukytej w liściach

PostWysłany: Pią 12:10, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Weszłam do gospody. Pierwsze co zobaczyłam to łowców demonów, podeszłam do lady. Niezbyt miły gospodarz rzekł:
-Czego szukasz?!
Nie odpowiedziałam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hinata




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wioski ukytej w liściach

PostWysłany: Pią 12:13, 01 Wrz 2006    Temat postu:

-Panienka przenocować?- rzócił po chwili milczenia.
-hyh..- Szepnęłam, wyglądając za samurajem. Minęło trochę czasu, a on sie nie pojawiał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hinata




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 318
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wioski ukytej w liściach

PostWysłany: Pią 12:21, 01 Wrz 2006    Temat postu:

Nagle do godpody zawitał wysoki mężczyzna i mieczem u boku. Myślałam, że to on, więc wstałam i podeszłam do wojownika.
-Witaj- Wyszeptałam.
-Na plaży- Powiedział i wyszedł, chcialam iść za nim ale nie było go. Poszłam więc na plaże.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fen
Gość






PostWysłany: Czw 1:26, 21 Wrz 2006    Temat postu:

Do gospody wszedł Fen, nie zważając na nikogo podszedł do gospodarza.
- Dawaj mi najgorsze ścierwo jakie tu serwujesz! - powiedział ostrym tonem, co w jego wykonaniu brzmiało jak połączenie syczenia z warczeniem. Gospodarz spostrzegł z jakim rodzajem gościa ma do czynienia toteż wykonał polecenie bez słowa i chwilę później postawił przed Fenem szklany kubas jakiegoś pieniącego się świństwa. Wypił to spokojnie aż do dna. Gospodarz zrobił zdziwione oczy.
- Pokój - rzucił nagle Fen.
- Tak... - na blat spadło kilka ciężkich złotych monet - weź "piątke". - powiedział gospodarz i położył przed Fenem prosty klucz. Nerwowo zebrał wszystkie monety do kieszeni i oddalił się. Fen zabrał z blatu klucz i poszedł po schodach na górę, gdzie parę metrów na lewo był pokój z numerem "pięć".
Pomieszczenie oddawało reputacje gospody. Drewniana podłoga skrzypiała pod butami Fena za każdym krokiem, który przestąpił. Podniszczałym łóżkiem z zgniłym prześcieradłem na wierzchu, wogóle się nie przejął. Nie miał zamiaru na nim spać. Przykucnął po prostu, frontem do drzwi i pogrążył swoje dziwaczne ciało we śnie...
Powrót do góry
Fen
Gość






PostWysłany: Czw 9:42, 21 Wrz 2006    Temat postu:

Rano już go nie było...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum SKRPG Strona Główna -> Archiwum miejsc Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin