SKRPG

Horokeu · Gość

Tak, widzę. - Spojrzał na ducha za Jess.

Jessica Akariyamo

-To Yokashi... mój kuzyn, a to-wskazała na drugiego ducha-mój duch stróż,Liung Xien-Liung skłonił lekko głowę, a Yok wyszczerzył się w głupim uśmiechu i rąbnął Trey'a w łeb
-eee...tak mi przykro-mruknęła Jess i wywaliłą ducha kilkaset metrów dalej jednym uderzeniem ręki

Horokeu · Gość

Wychowany jest, niema co *powiedział masując głowę ręką* A to Corey *mały drobiażdżek pojawił się na ramieniu chłopaka*

Jessica Akariyamo

-jest śliczna-uśmiechneła się do Corey-chcesz gdzieś się przejść?-zaproponowała

Horokeu · Gość

Jasne, tylko gdzie? *zapytał a Corey wskoczyła mu na głowę* ><"

Jessica Akariyamo

-hmm... może...nie wiem...Ty prowadzisz- wyszczerzyła zęby i wskazałą przed siebie ręką, jakby przepuszczając go przodem

Horokeu · Gość

Nie znam tego miasta*uśmiechną się głupkowato*

Jessica Akariyamo

-to nic... jesteś głodny? chcesz dom kib...do kina?? albo... masz ochotę na herbatkę i TV??

Horokeu · Gość

Raczej TV. *uśmiechną się lekko*

Jessica Akariyamo

-no, to idziemy do mnie!-zawołałą i pociągnęła go za sobą

Jessica Akariyamo

Wskoczyła na snowboard i zjechała z góry

Amanda Kyamayoto

Przyszła i zastała jakąś dziewczynę.
- Hej - powiedziała
- MIAU - jęknął Hajime, któremu było zimno.

Jessica Akariyamo

-cześć- przywitała się. Zdawało jej się, że już kiedyś widziała tę dziewczynę... i tego orła!

Amanda Kyamayoto

- Pff... Chodź tu - wzięła kotka i zawinęła go w sweter. - Jessica? - zdziwiła się. - To Ty?? o.O

Jessica Akariyamo

-Amy, wiedziałam, że Cię już gdzieś widziałam
-Nie rymuj -mruknął Yok
- Czepiasz się. Dawno Cię nie widziałam- zwróciła się do Amandy