Forum SKRPG Strona Główna SKRPG
forum rpg o sk
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pustynia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRPG Strona Główna -> Poza miastem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Czw 3:41, 29 Maj 2008    Temat postu: Pustynia

( o rany, czy taki temat wogóle kiedykolwiek na skrpg istniał? O_O No jasne, nikt nie lubi pustyń poza mną -.- )


Opisywać nie ma sensu, każdy wie co to. Piachy, głazy, kamuchy, w dzień ciepło, w nocy zimno, wiadomo. Łażą gekony itepe.

Od kilku dni przebywał już na pustyni trenując Kosunę. Choć nadal panowała między nimi antypatia to Mick nie musiał się już uciekać do wydawania jej rozkazów przez Ouroborosa. Kosuna bez większych oporów wykonywała wszystkie polecenia. Właśnie wysadziła w powietrze wielką wydmę, której obłok przyjął na moment kształt gigantycznego sękacza gdy coś zabrzęczało w jednej z kieszeni Micka. To był mały lokalizator GPS. Wskazywał obiekt znajdujący się kilkanaście kilometrów od ich pozycji.
- W samą porę! - powiedział z zadowoleniem. Kosuna obejrzała się na niego z pytającym spojrzeniem. - Moje nowe ramię jest niedaleko. - odpowiedział i dodał:
- Udam się teraz po nie a ty w tym czasie wykonaj dziesięć Antlionów. Tylko tych wielkich. Mają się nie zapadać gdy wrócę. - ruszył biegiem na południe.
Po trzydziestu minutach dotarł do celu. Duża, zrobiona z ciemnego metalu skrzynia leżała na brzegu jednej z wydm. Spadochron spowalniający upadek podskakiwał na wietrze nieopodal. Mick podszedł do skrzyni i zbliżył rękę do zamku gdy nagle coś wyskoczyło spod piachu i mocarnym kopniakiem posłało Micka kilkadziesiąt metrów do tyłu.
- Hehe, ten pakunek jest moją własnością. - usłyszał po chwili, gdy podnosił się na nogi.
- Masz niezłego kopa. Pokaż twarz, jeśli ją masz koleś! - odpowiedział. Nie czuł się zbyt bezpiecznie; Shizuke i Ghosty byli daleko stąd, to ich posłał żeby złożyli zamówienie na ten towar. Nie mieli pojęcia co się dzieje więc na pewno się nie spieszyli. Kosuna nie ufała mu jeszcze na tyle żeby ruszyć z pomocą i zostawić swoje zadanie więc na nią też nie liczył. Pomyślał, że może być równie gorąco jak podczas walki z Kosuną.
- Heh. - tajemniczy nieznajomy zaśmiał się i po chwili unoszący się w powietrzu piasek gwałtownie opadł na ziemię i ukazał sterującą nim postać. - Jestem Piaskowym Ninją! - wrzasnął nagle. Miał jasnobrązowy strój który PRZYPOMINAŁ ubranie ninja i na tym się podobieństwa kończyły. Mick przez moment patrzył w milczeniu na swojego przeciwnika i wybuchnął śmiechem.
- Co w tym śmiesznego do cholery?! - wrzasnął Piaskowy Ninja wyraźnie zakłopotany.
- A kij Ci w ryj! - odpowiedział mu Mick wytrzeszczając na niego oczy. W tym samym momencie z wnęki w pancerzu nad jego lewym ramieniem wychynął Mick-sama ze pistoletem i wpakował kulę prosto między oczy Piaskowemu Ninji. Ten tylko zdążył się zdziwić i padł trupem.
- Piaskowi Ninja od siedmiu boleści, ehh. - westchnął przeciągając się. Zabawa z kontrolowaniem temperatury własnego ciała tu na pustyni zaczęła mu się odpłacać. Musiał użyć na ten atak sporo furyoku, ale wykonał go w ułamku sekundy a nie po chwili skupienia. Dało mu to się we znaki, ale i tak było ogromnym postępem. Podszedł do swojej skrzyni i otworzył ją. Wewnątrz znajdowało się jego nowiutkie ramię. Dokładnie wedle wysłanych przez niego specyfikacji. Całe wzmocnione tytanem, zdolne pomieścić w sobie wszystkie trzy duchy i wyposażone we wszystkie niespodzianki. - To będzie piękna bitwa... - powiedział rozmarzonym głosem. Schował ramię do skrzyni i zabrał całość ze sobą.
Gdy wrócił, wszędzie wokoło Kosuny znajdowały się gigantyczne dziury do których powoli zsypywał się piach. Kiedy zapadł zmierzch, zabrał się za "instalacje" swojego nowego ramienia w miejsce starego.
Gdy już przyzwyczaił się do nowego ramienia, opuścił pustynie razem z Kosuną i poszedł sobie gdzieś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sakura Hiwatari




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 920
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otóż właśnie.
Płeć: Białogłowa

PostWysłany: Pią 16:49, 30 Maj 2008    Temat postu:

(zdaje się, że Ty kiedyś miałeś chatkę na pustynii, więc istniał kawałek xP ale co fajnego jest w pustyni? sucho, gorąco, prawie jak jakaś plaża, tylko lepiej, bo bez tego słonego morza xP)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Pią 18:02, 30 Maj 2008    Temat postu:

(pustynie są super! a najlepsze są skalne, żwirowe i lodowe ; D)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Pią 18:12, 30 Maj 2008    Temat postu:

( dokładnie te! ;D )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amanda Kyamayoto




Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 1750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oyama
Płeć: Białogłowa

PostWysłany: Pią 19:19, 30 Maj 2008    Temat postu:

[hurrra!!! Pustynie rządzą xD]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRPG Strona Główna -> Poza miastem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin