SKRPG

weszła do źródełka przytrzymując ręcznik - aaal... ale fajnie ><'
<come to me now (ktokolwiek Very Happy

)
__
< -.- ... nie lubię was >< (joke) >
poszła,

znowu jem >< - kanapki

Papa - usiadła jeszcze na huśtawkę - ... ... moje żebra >< - wstała wzięła swój znak do szpanowania i poszła.

a co straciłam? -_-

nie mam takiego refleksu ;D <opóźniona w rozwoju jeszcze ;p>

ał ?

' gnieciesz mnie ><'

Marion wstała podeszła do Horo i kopnęła jego huśtawkę tak że zrobił 360

Nie ><' Do nieba, do nieba ;3 hm, wiesz co? Usiądź tu - pokazała mu na huśtawkę

drabinką, albo huśtawką! O! Bujnij mnie ;D , albo ja Ciebie pobujam -_-

'

to może szafą?

aaaaaaa!! - walnęła go znakiem w kark >< - trzeba coś zaradzić! a co chcesz robić?

nie pamiętam

<znudzony jak mnie zobaczył? ;D >
hej - pomachała mu znakiem drogowym

<chodź do mnie ;p >

<ktoś zapomniał o poście ;d >
usiadła na huśtawce - kocham się bujać ;D