Forum SKRPG Strona Główna SKRPG
forum rpg o sk
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Straszne Wzgórze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRPG Strona Główna -> Poza miastem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Pią 23:41, 23 Maj 2008    Temat postu:

Bez żadnego wcześniejszego ostrzeżenia, na jednej ze zrujnowanych płyt nagrobkowych pojawiła się ruda dziewczyna. Po chwili zwinnie z niej zeskoczyła wymachując w powietrzu miotłą, po czym sunąc nogami w gęstej mgle, podeszła do skraju urwiska. Przysiadła tam i skierowała spojrzenie na blady księżyc w pełni, który przysłonięty był zaledwie kilkoma rzadkimi chmurkami. Wśród drzew natomiast przechadzała się wysoka postać dostojnego mężczyzny w płaszczu i wysokim cylindrze, który od czasu do czasu spoglądał na zamyśloną Mattie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Pią 23:47, 23 Maj 2008    Temat postu:

- Potrafisz docenić naprawdę piękny widok. - odezwał się nagle za jej plecami czyjś głos. Był na pewno męski, ale jakiś dziwny, jakby lekko nienaturalny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Pią 23:59, 23 Maj 2008    Temat postu:

Odruchowo odwróciła głowę w kierunku, z którego dochodził głos, ale nie wstała i nic nie odpowiedziała. Wyczuła tę teleportację. Nie sądziła jednak, że osoba ta uda sie akurat w tym kierunku i do niej zagada. Miała dużą nadzieję, że to spotkanie nie przysporzy jej zbyt dużego problemu, ponieważ miała dobry humor i raczej nie chciała go tracić przez byle kogo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 0:04, 24 Maj 2008    Temat postu:

Wyczuł coś dziwnego w tej dziewczynie. Postanowił, że zostanie tu na dłużej.
- Kilka kilometrów stąd była jakaś farma. Przechodziłem obok i zapytałem się starego dziada czy nie ma gdzieś w okolicy miłego i strasznego miejsca co by sobie widoki po oglądać. - udając kompletną beztroskę stanął tuż obok dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 0:11, 24 Maj 2008    Temat postu:

- I co, znalazłeś? Czy może ci trzeba w tym pomóc? - Spytała wstając i otrzepując się z piachu. Przyjrzała sie mu się z pogardą podpierając się dwoma rękoma na miotle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 0:15, 24 Maj 2008    Temat postu:

Ło. - wymknęło mu się z ust. Zmierzył ją wzrokiem, nie pomylił się jednak, to był szaman. Szamanka dokładniej. Z miotłą. Zauważył, że dziewczyna nie ma najmniejszej ochoty mieć cokolwiek z nim wspólnego. To nawet lepiej dla niego, pomyślał. - Będzie się bardziej zawzięcie bić... W ułamku sekundy jego prawe ramię lekko się zajarzyło i z prędkością błyskawicy przywalił jej prosto w głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 0:25, 24 Maj 2008    Temat postu:

Przewidziała coś takiego i w ułamku sekundy połączyła sie z Jackiem tworząc barierę, ale nie na tyle silną, by całkowicie zablokować tak silny cios z tak małej odległości. Zrobiła salto w powietrzu i zatrzymała sie na czubku jednego z wystających z ziemi tablic nagrobkowych. W ręce ściskała miotłę, która przez duże pokłady furyoku emanowała wściekłą pomarańczą.
- Nikt ci nie mówił, że nie bije sie dziewczyn? - Spytała, a w tym samym czasie jej Latarenka urosła dwukrotnie.
- Jack! Kościana Karuzela! Teraz! - Krzyknęła, a laleczka zaczęła się kręcić coraz szybciej i szybciej, wyrzucając z siebie ostre jak brzytwa kości, które potrafiły przebić się przez najgrubszy pancerz, prosto w stronę przeciwnika.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mathilda Mattise dnia Sob 0:27, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 0:37, 24 Maj 2008    Temat postu:

Hahaha! Dziewczyny są najlepsze!! - wrzasnął śmiejąc się jednocześnie. - Shizuke, Żelazna Kurtyna! - krzyknął i zasłoniła go przed pociskami wielka żelazna kopuła. - Wiesz, ostatnio zrobiło mi się strasznie nudno. Szwendam się więc po okolicy i topię smutki w krwi każdego z kim można poczuć choć trochę adrenaliny! - dobiegł z wnętrza kopuły lekko przytłumiony głos. Gdy tylko zniknęła, ruszył na swoją przeciwniczkę z pełną prędkością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 0:43, 24 Maj 2008    Temat postu:

Gdy był zaledwie kilka cali od niej zniknęła i teleportowała sie na jednym z drzew. Lalka zrobiła to samo, ale zamiast na drzewie, znalazła sie za plecami przeciwnika i wbiła mu ostrza obu noży w plecy i pociągnęła za sobą w górę.
- Cukierek albo psikus... - Powiedziała z założoną na ramię miotłą, i wrednym uśmiechem małego, rządnego halloweenowych słodyczy dziecka. żebra latarenki zatrzasneły sie wokół piersi chłopaka wrzynając się w nie z całej siły. Gdy pociekła krew puściła go, a ten upadł z trzaskiem o ziemie niszcząc kilka nagrobków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mathilda Mattise dnia Sob 0:44, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 0:52, 24 Maj 2008    Temat postu:

Aaaaaa! - zaczęło coś piskliwie wrzeszczeć. Moment później ciało dygocące ciało Micka zniknęło a w miejscu jego upadku siedziała tylko mała lalka z paskudnym wyrazem twarzy. - To było nawet gorsze niż moja śmierć Mick! - wrzasnęła piskliwą wersją głosu Micka. Niedługo trzeba było szukać prawdziwego.
- Psikus! - powiedział stojąc tuż za dziewczyną, przytrzymując się pnia i rąbnął ją z całej siły z w czoło swoją głową. Nim zdążyła polecieć złapał ją za rękę i pociągnął z całej siły. Dziewczyna odbiła się od drzewa i spadła na ziemię tuż obok swojego przyjaciela. - Samymi szamańskimi mocami wszystkiego nie załatwisz malutka. Własne ciało też trzeba trenować do walki! - zeskoczył błyskawicznie z drzewa i znalazł się jakieś dziesięć metrów od dziewczyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 1:02, 24 Maj 2008    Temat postu:

- Mick, tak?... On ma chyba czoło z kamienia... - Mruknęła do siebie, a do oczu napłynęły jej z bólu łzy. Nie tracąc więcej czasu machnęła miotłą posyłając do lalki kolejne pokłady furyoku, a ta wystrzeliła prosto na Micka.
- Magnum Craft! NATYCHMIAST! - Warknęła bardziej do chłopaka niż do swojej lalki. Kościotrup zatrząsł sie lekko i zza pazuchy wyciągnął pistolet, który nagle urósł do rozmiarów małej armaty. Mattie wiedziała, ze to jeden z mocniejszych ataków, i nawet gdyby chłopak wykorzystał całą swoją moc guzik by mu to dało. Szybkość i dokładność z jaką został wykonany atak pozwoliły na doszczętne zniszczenie prawej ręki Micka.
- A i masz chłopie psikus... - Powiedziała z rękoma założonymi za głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 1:31, 24 Maj 2008    Temat postu:

- Hhhaaaahaaaa! - zaśmiał się szaleńczo na widok ogromnego działa. - Ghosty! Kamikaze! Teraz! - jego mała lalka zeskoczyła z jego lewego ramienia gdzie zwykle przesiadywała i zawisnęła na moment w powietrzu. Z jej ciała wyrosły małe detonatory jak na morskiej minie, między zębami znalazł się wielki nóż a na głowie czerwona bandana. Wraz z momentem wystrzału Mick-sama pomknął w stronę lecącego pocisku. - Najlepszą obroną jest atak... - powiedział z rękoma założonymi założonymi za głowę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 1:43, 24 Maj 2008    Temat postu:

Przeciągnęła się powstrzymując ziewnięcie. Pociski jakby na myślową komendę Mattie ominęły laleczkę i pognały prosto na zaskoczonego Micka ciężko go raniąc i uszkadzając mu ramie, z którego wyskoczył równie zaskoczony duch.
- Chodź tu maleńki! - Pisnęła radośnie Mattie, a jej chichot przetoczył sie po zasnutym gęstą mgłą wzgórzu. Pacnęła laleczkę swoją miotłą wypełnioną furyoku, a ta odbiła sie od drzewa i tam dopiero detonowała.
- Ale zabawa! - Zachichotała jeszcze głośniej siedząc na złamanym kawałku płyty nagrobkowej, z miotłą wyciągniętą przed siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mick Aristide




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Młodzian

PostWysłany: Sob 2:05, 24 Maj 2008    Temat postu:

- Hahaha! - śmiał się w niebogłosy rozłożony na ziemi. Jego lalka może i nie trafiła ale wybuch był dość silny żeby zdmuchnąć Mattie o kilka metrów od miejsca gdzie se przycupnęła. Mick powoli podniósł się na nogi. - Bardzo dobrze... doskonale... super... perfekcyjnie... pięknie... KOCHAM TAKIE NIESPODZIANKI!!! - ryknął na cały głos i splunął na ziemię. - Shizuke, Jedność Ducha! Ghosty, kontrola ducha! Do pancerza! - postawa Micka uległa zmianie a całe jego ubranie nagle zdało się wielokrotnie solidniejsze niż wcześniej. Jego prawe ramię wisiało luzem pozbawione zasilania jakim był dla niego duch. Wycelował lewą rękę w stronę Mattie i powiedział jakby podwójnym głosem:
- To jest Atemi-waza, technika walki przeznaczona do atakowania układu nerwowego przeciwnika. Daj z siebie wszystko malutka. - po czym zamilkł i czekał na jej ruch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathilda Mattise




Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 4119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Anglia

PostWysłany: Sob 2:22, 24 Maj 2008    Temat postu:

Siła eksplozji była na tyle duża, że całe ciało Mattie poderwało się w górę i odleciało kilka metrów dalej zatrzymując sie dopiero u stóp jakiegoś drzewa.
- Sam jesteś malutki... - Fuknęła wstając i założyła ręce na piersi robiąc obrażoną minę.
- Też mi z ciebie wojownik. Łazisz i sie śmiejesz zamiast walczyć. Śmiech to zdrowie, ale co za dużo... To nie zdrowo! - Powiedziała, a ziemia zaczęła powoli drgać. Po chwili z nagrobków, nieopodal których stał Mick, powyłaziły kościotrupy oraz jeszcze nie do końca rozłożone zwłoki. Jednakże zamiast go zaatakować, po prostu sie na nim wieszały utrudniając mu poruszanie się.
Mattie chyba trochę spuściła z tonu. Pod ręką miała przygotowaną Latarenkę, ale zamiast atakować przeciwnika obserwowała jego nieudolną walkę z natrętnymi zwłokami, które nawet po rozwaleniu składały się na nowo i i ponownie właziły chłopakowi na głowę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mathilda Mattise dnia Sob 3:05, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum SKRPG Strona Główna -> Poza miastem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin