Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:09, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Ach, Twój też by Cię nie lubił, gdyby był Twoim kuzynem, zamordowanym przez Ciebie... co z tego, ze na jego WŁASNE życzenie?- Jess zrobiła nacisk na ten wyraz spoglądając jednocześnie na Yoka, który zrobił jeszcze bardziej naburmuszoną minę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:14, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Zapowiadasz się na ciekawą osobę... - Zachichotała nie patrząc na Yoka. - A brata nie było, że musiałaś kuzyna? - Spytała patrząc z uśmiechem na siedzącą na ziemi dziewczynę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:17, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Jestem jedynaczką- odpowiedziała Jess- na całe szczęście.
- To widać, że nie masz rodeństwa, rozwydrzona...- zaczął Yok, ale nie dokończył, bo za pomocą kopa Jess, wylądował w wodzie
- Jestem Jessica, możesz mi mówić Jess- przywitała się.- Może mnie nie kojażysz, ale kiedyś pracowałam też dla Zicka... Powiedzmy, że nie do końca oficjalnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:20, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- W takim razie pewnie mnie znasz. Ale tak dla przypomnienia - Mathilda Mattise. W skrócie Mattie lub Macchi. - Przedstawiła się kierując słowa wyłącznie do Jess.
- A tak właściwie, to co tu robisz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:23, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-tu, w tym miejscu? Właściwie to nic. A w tym mieście, to mieszkam- zaśmiała się
- Nie wiesz, gdzie podziewa się Mistrz? Dawno nie miałam z nim kontaktu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:34, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Ostatnio widziałam go przed podróżą. To on kazał mi przybyć do miasta. Jestem ciekawa co planuje... - Powiedziała, a ostatnie zdanie skierowała bardziej do lalki, niż do kogokolwiek z tu obecnych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:34, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Aha, czyli też niewiele wiesz. Gdzie teraz mieszkasz?- spytała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:36, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Wczoraj wieczorem przyjechałam do Tokyo, wiec na razie nigdzie. - Powiedziała, z lekkim zakłopotaniem drapiąc się po głowie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:38, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-aha... no, ja ponownie mieszkam w namiocie. Zastanawiałam się nad wynajęciem mieszkania lub kupnem małego domku- powiedziała
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:42, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Ja myślałam nad mieszkaniem. Ale nie za wielkim. Gdzieś z 4,5 oraz 6 mat... - Mruknęła obliczając jaką przestrzeń życiową by posiadała. - Co ty na to, by udać się do biura nieruchomości i zapytać czy mają jakieś wolne mieszkania? Mieszkasz na stałe w Japonii? Bo jak nie, to trzeba będzie dorwać jakiegoś Sponsę. Nie mówię zbyt dobrze po japońsku... - Powiedziała, jakby zakłopotało ją ostatnie zdanie, które wyszło z jej ust.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:44, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Ja się tu urodziłam- zaśmiała się- I mówię raczej dobrze w tym języku
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Pon 14:48, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- No to idziemy! - Powiedziała i machnęła kijem kilka razy w powietrzu, a kościotrup zatrząsł sie niebezpiecznie. Odwróciła się do Jess, by upewnić się, że za nią idzie, po czym energicznym krokiem udała się do centrum.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Jessica Akariyamo
Dołączył: 14 Sie 2006 Posty: 1228 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pon 14:49, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Poszła za Mattie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mathilda Mattise
Dołączył: 25 Maj 2006 Posty: 4119 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Anglia
|
Wysłany: Wto 22:27, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Było już długo po zachodzie słońca i zaczynało robić się na prawdę zimno, ale nie przeszkadzało to jej w siedzeniu i gapieniu się w niewidoczny punkt w oddali.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sakura Hiwatari
Dołączył: 28 Kwi 2006 Posty: 920 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otóż właśnie. Płeć: Białogłowa
|
Wysłany: Wto 22:52, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przyszła na klif w nadzieji, że chociaż tutaj nikogo nie będzie, no i miejsce z dala od miasta zapewni jej przynajmniej względną ciemność. Oczy miała półprzymknięte, toteż podchodząc do krawędzi o mały włos, a by spadła. Od Mattie oddalona była o pewną odległość, niezbyt wielką, acz wystarczającą, by taka mało spostrzegawcza Sakura jej nie zauważyła. Powstrzymała chęć, by usiąść i spuścić nogi w dół, stała jedynie na samej krawędzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|